
Obecnie sporym zainteresowaniem cieszy się ogrzewanie podłogowe. Praktycznie wszyscy, którzy się budują, zaczynają rozważać tego typu rozwiązanie, ponieważ jest ono uważane za bardzo wygodne, a dodatkowo jeszcze może się okazać, że pociąga za sobą znacznie niższe koszty, niż ogrzewanie tradycyjne. Nie mniej, zanim podejmiemy ostateczną decyzję o tym, że to właśnie takie ogrzewanie ma się pojawić w naszym domu, powinniśmy się najpierw dowiedzieć, jakie są jego zalety i wady, tak aby później nie było nieprzyjemnych niespodzianek.
To trzeba wziąć pod uwagę
Przede wszystkim jeśli zdecydujemy się na ogrzewanie podłogowe, możemy być pewni, że będziemy odczuwali przyjemne ciepło w całym domu, spokojnie będziemy mogli siedzieć na podłodze, a mimo to zużycie kosztów na ogrzewanie będzie niższe. To oznacza, że w ciągu roku będziemy w stanie sporo zaoszczędzić. Dodatkowo nie mamy tutaj aż tak suchego powietrza jak w przypadku tradycyjnego ogrzewania, a więc też mamy mniej roztoczy. To będzie szczególnie ważne dla alergików. Takie ogrzewanie jest również optymalne dla naszego organizmu, który potrzebuje wyższej temperatury na wysokości nóg, a niższej przy głowie. Nie mówiąc o tym, że nie mamy grzejników, a więc też mamy większe możliwości aranżacji wnętrz.
Jakie wady?
W przypadku wad musimy pamiętać, że ich montaż wyniesie nas więcej, chociaż później zwróci się on podczas użytkowania. Dodatkowo musimy wszystko położyć przed wylaniem posadzki, a w razie awarii będziemy musieli skuć jej część, aby dostać się do miejsca, które wymaga naprawy. Poza tym musimy wiedzieć, że przy takim ogrzewaniu najlepiej na podłodze sprawdzi się kamień i ceramika, ale musimy odmówić sobie puszystych dywanów. No i wcześniej musimy zastanowić się, gdzie co ma stać, aby nie ustawiać ciężkich mebli na takim ogrzewaniu.
Niewątpliwie ogrzewanie podłogowe ma swoje zalety, jak i wady. Dlatego trzeba się zastanowić, które z nich bardziej do nas przemawiają. Tym bardziej, że koszt montażu takiego ogrzewania, uwzględniając materiały i robociznę, waha się między 80 zł a 140 zł za 1 mkw.
Komentarze